Uwielbiam otaczać się starym, zaczarowanym historią drewnem...
...Ty też?
O mnie...
Mam na imię Klaudia. Zamiłowanie do starych przedmiotów miałam w sobie od dawna, ale trochę czasu zajęło mi, żeby zdobyć się na odwagę i zmienić pasję w zawód. Porzuciłam bezpieczną pracę na etacie w Warszawie i wyruszyłam w drogę po własne marzenia. Moja praca zaczęła się od dosłownych podstaw: bez warsztatu, narzędzi, pieniędzy na inwestycje, bez stolarskich umiejętności…Za to, jak grzyby po deszczu, wyrastały wokół mnie osoby,które kiwając z politowaniem głową i przewracając oczami odradzały mi ten pomysł.
Moja pasja...
Wiedziałam jedno, że na przekór wszystkiemu będę niestrudzenie walczyła o to, czego chcę i czego pragnę. Dla mnie każdy stary mebel nosi w sobie własną historię, ma swoje tajemnice… Uwielbiam patrząc na nie ,tworzyć w głowie swój własny scenariusz, domyślać się kto wiele lat temu przeglądał się w kryształowym lustrze szafy, czyja reka wkładała srebrne sztućce i zastawę do kredensu…Dziś wszyscy w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy znużeni masową produkcją. Szukamy piękna poprzez ręczne techniki, tradycyjne materiały, uważną pracę ludzkich rąk. Chociaż moje prace wychodzą z niedużej pracowni, powstają z pasji serca, by w nowej szacie cieszyły Twoje oczy przez wiele kolejnych lat. Tak powstała idea Retrowoodart.
Co wyróżnia moje prace?
1. Są to solidne meble wykonane w większości ze szlachetnych i trudno dostępnych na obecnym rynku gatunków drewna (orzech, topola, lipa, dąb)
2. Są efektem pracy rzemieślniczej moich rąk, powstają w niewielkiej pracowni, są malowane z najwyższą starannością i uwagą
3. Są to pojedyncze egzemplarze, dzięki czemu zyskujesz unikatowe i niepowtarzalne wnętrze
4. Promują ekologiczny styl życia i ideę „less waste”
5. Przyjeżdżają do Ciebie w całości (nie musisz głowic się nad ich montażem)